feinheit - think thin
...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum feinheit - think thin Strona Główna
->
Przywitaj się.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Soft skin, red lips...
----------------
Regulamin.
Przywitaj się.
Pytania i problemy.
FEINHEIT.
Off.
Kafejka.
Kodeks.
Artykuły
Dzienniki.
Diety
Ćwiczenia
Shoutbox
Życzenia
Rozrywka
Wydarzenia
O nas
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Adelaida
Wysłany: Nie 23:15, 08 Lis 2009
Temat postu:
ja też witam
Gość
Wysłany: Nie 17:25, 08 Lis 2009
Temat postu:
Witam równie ciepło
Gość
Wysłany: Nie 0:23, 08 Lis 2009
Temat postu:
witaj
Gość
Wysłany: Sob 23:06, 07 Lis 2009
Temat postu:
Witaj.
Ja osobiście lubię czytać długie posty. Mam nadzieję, że jeszcze to powtórzysz (:
Gość
Wysłany: Sob 18:28, 07 Lis 2009
Temat postu:
Huh, sporo tego.
Mam nadzieję, że poczujesz się tu jak u siebie. ;*
irdiana
Wysłany: Sob 18:00, 07 Lis 2009
Temat postu:
Cześć
nerd
Wysłany: Sob 17:51, 07 Lis 2009
Temat postu:
witam Cię serdecznie
inni mogliby brać z Ciebie przykład, pod względem przedstawiania się.
rozgość się i sama oceń czy atmosfera tu panująca Ci odpowiada
Gość
Wysłany: Sob 16:49, 07 Lis 2009
Temat postu:
witaj
Gość
Wysłany: Pią 22:52, 06 Lis 2009
Temat postu:
dobry wieczór,
acherontio
mam nadzieję, że atmosfera panująca na
feinheit
będzie Ci odpowiadać
acherontia_
Wysłany: Pią 19:58, 06 Lis 2009
Temat postu: witam ciepło wszystkie Użytkowniczki.
z góry przepraszam, że to powitanie jest nieco przydługie, ale ze mnie to taka typowa humanistka
. gdybym się nie rozpisała, nie byłabym sobą
.
urodziłam się w roku '88, cierpię na zaburzenia odżywiania od roku 2000. do tego, jak na złość, los zafundował mi m.in. bpd, depresję, nerwicę i fobię społeczną. swojego imienia wolałabym nie zdradzać, no chyba, że ktoś będzie bardzo nalegał
. przez lata funkcjonowania w internecie nauczyłam się bycia ostrożną. zresztą.. nawet w realu nie bardzo ludziom ufam.
kiedyś prowadziłam bloga (w zasadzie kilka; jeden stricte o ed, życiu codziennym i jeden z, nazwijmy to, `próbami literackimi`). na początku tego roku skasowałam wszystkie trzy. za dużo osób zawracało mi głowę swoim `uwielbieniem` względem mojej chudości i tekstów, które publikowałam. w pewnym momencie poczułam się osaczona. miałam wrażenie, że za bardzo otwieram się przed nieznajomymi ludźmi, którzy zresztą i tak nie do końca mnie i moje problemy rozumieją; dodatkowo wydawało mi się, że moje wpisy `napędzają` do odchudzania niektóre dziewczyny i zaczęłam czuć się winna, że się na mnie wzorują. niedawno zaczęłam spisywać swoje myśli w zeszycie, ale jest ich już coraz mniej.. wypaliłam się zarówno literacko, jak i uczuciowo. nie znajduję już, tak jak kiedyś, siły w swoich słowach.
kilka z Was kojarzę właśnie z blogów
chociaż właściwie rzadko kiedy się udzielałam
.
feinheit to pierwsze forum o ed, na którym się zarejestrowałam. wcześniej byłam na pewnym forum o bpd, ale nie pasowała mi tamtejsza atmosfera.
startowałam z wagi 67 kg. najniżej dobrnęłam do 40. obecnie żyję w błogiej nieświadomości co do swojej wagi, jednak nadal kontynuuję głodówkowo-wymiotowo-przeczyszczający tryb życia.
terapie + leczenie farmakologiczne przerabiałam kilkakrotnie. `zaliczyłam` też jeden, dwumiesięczny pobyt w szpitalu, jeszcze za czasów licealnych (był związany z próbą samobójczą, nie z ed - jak najdłużej starałam się ukrywać przed lekarzami i otoczeniem, że mam jakiś problem jedzeniowy). ostatnią terapię zakończyłam jesienią ubiegłego roku. z własnej woli. nigdy nie potrafiłam rozmawiać, otwierać się przed terapeutami. to wszystko było dla mnie stratą czasu. staram się pomagać sobie sama, choć jest mi bardzo ciężko i czasami mam wrażenie, że mogłoby się to wszystko już skończyć.. na szczęście jest w moim życiu osoba, która nie pozwala mi się całkiem poddać.
interesuję się głównie literaturą, muzyką, animacją (w szczególności stop-motion). zbieram stare porcelanowe lalki i kukiełki. jestem nałogową palaczką i herbatoholiczką.
gdybym miała wybór, wolałabym śnić, niż żyć.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin